Blake Lively z pewnością nie jest pierwszą osobą, która przychodzi do głowy, jeśli pomyśli się o zawodnikach MMA, mimo iż aktorka dzielnie walczyła o przetrwanie z krwiożerczym rekinem razem z czuwającą przy jej boku mewą w wydanym zeszłego roku filmie o tytule 183 metry strachu. Jednakże tym razem, urocza dama poweźmie na swoje piękne barki zdecydowanie mniej morskie wyzwanie, mowa tutaj o projekcie Bruised.
Zobacz również: Nie żyje Powers Boothe
Jego reżyserem jest Nick Cassavetes. Scenariusz z kolei sporządziła Michelle Rosenfarb. Tekst przedstawia historię Jackie, samotnej matki próbującej wiązać koniec z końcem dzięki dwóm pracom. Bohaterkę ponadto prześladuje niespełniona kariera mistrzyni sztuk walk. W tym momencie pojawia się na horyzoncie nowe wyzwanie, mianowicie władze grożą kobiecie odebraniem jej ukochanego syna. Pozbawiona innych możliwości na zarabianie pieniędzy (bohaterka przecież musi w końcu ułożyć sobie życie), Jackie powraca do klatki i na arenę ten jeden, ostatni raz.
To może być dobrze znana historia, lecz miejmy nadzieję, iż Cassavetes oraz całkiem niezły scenariusz pozwolą wprowadzić nieco świeżości w ten wyeksploatowany przez lata gatunek, chodzi oczywiście o kino kopane. Zdjęcia do produkcji rozpoczną się już niebawem, czyli tego roku, we wrześniu.
Bruised będzie kolejnym projektem Lively po wspominanym powyżej filmie – 183 metry strachu, a także dziele Woody’ego Allena pt. Śmietanka towarzyska czy nadchodzącym wielkimi krokami dramacie Marca Forstera, All I See Is You, który zadebiutuje w amerykańskich kinach 15 września.
Źródło: EMPIRE / Ilustracja wprowadzenia – Columbia Pictures