Kiedy na stanowisko scenarzysty i reżysera komiksowego widowiska DC Comics zatrudniono Davida Ayera, można było się spodziewać, że filmowiec stworzy dzieło podobne do swoich poprzednich obrazów. Przed tym blockbusterowym debiutem reżyser Ciężkich czasów, Bogów ulicy oraz Furii lubował się w tworzeniu przyziemnych, składnych historii, opartych o ciekawe relacje między postaciami i angażujący wątek dramatyczny. Przy współpracy z DC David Ayer najwyraźniej zachłysnął się możliwościami współczesnych komputerów, gdyż jego Legion samobójców praktycznie w większości został wyrenderowany przez maszyny. Ogrom scen zawiera komputerowe usprawnienia i nawet tak wydawało by się oczywiste elementy jak strój Enchantress to wirtualne dzieło grafików a nie kostiumografów. Oczywiście animatorzy ze studia Imageworks dokonują cudów, ale jednak coś o duszy samego filmu zapewne mówi ujęcie finałowej walki wręcz, gdzie obaj zawodnicy to jedynie cyfrowo wykreowane zbiory poligonów. Jak ładnie wszystko cyfrowo skomponowano możecie przekonać się oglądając poniższy klip.
https://www.youtube.com/watch?v=wKGf58A8afo
Zobacz również: dlaczego nie rozumiem, że Zack Snyder to geniusz?
Tytułowy Legion Samobójców to złożona z najgroźniejszych czarnych charakterów świata grupa, stworzona przez amerykański wywiad w celu ochrony państwa pozalegalnymi środkami. Dysponując potężnymi zasobami rządowymi zostają wysłani na misję unieszkodliwienia enigmatycznej i niezwyciężonej istoty. Jednak co się stanie, gdy okaże się, że nie zostali wybrani po to by odnieść sukces, lecz by rząd mógł znaleźć kozła ofiarnego w przypadku niepowodzenia zadania? Zjednoczą się w obliczu przeciwności losu, czy każdy sam będzie musiał zatroszczyć się o siebie? Film mimo tragicznych recenzji ze strony krytyków oraz podzielonych opinii wśród widzów zarobił na całym świecie ogromną ilość kasy. Dodatkowo gigantycznym hitem okazał się soundtrack, a dzięki wyrazistej stronie wizualnej wszelkie produkty okołofilmowe, z zabawkami i ubraniami na czele stały pzyniosły wręcz niebotyczne zyski sprawiają, że Legion samobójców to w całościowym rozrachunku jeden z najbardziej zyskownych projektów marketingowych wszechczasów.
źródło: youtube.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe