Świat oszalał. Wedle plotek, które właśnie obiegły świat, Apple Incorporation, jedna z trzech największych marek świata, stara się przejąć The Walt Disney Company! Gigant z Cupertino gotów jest wyłożyć około 200 miliardów dolarów, by wejść w posiadanie powstałej 94 lata temu firmy z logiem Myszki Miki. Ma to pozwolić m.in na stworzenie konkurencji w dziedzinie mediów strumieniowych takich jak Netflix czy też ShowMax. Apple chce ponoć stworzyć ogromną internetową wypożyczalnie ze wszystkimi tytułami wyprodukowanymi przez Disneya.
Całość miałaby przebiec podobnie do przejęcia Warner Bros przez AT&T – jedno z największych przedsiębiorstw telekomunikacyjnych na świecie. Cena wyniosła wtedy około 80 miliardów dolarów. Czy korporacja, która dała światu iPhona, iMaca i inne przełomowe urządzenia elektroniczne, zdoła wchłonąć korporację, która posiada prawa do takich marek jak Star Wars czy Marvel? W tym miejscu warto wspomnieć, że Pixar (a obecnie Disney Pixar Animation Studios), pierwotnie stworzone przez George’a Lucasa i Lucasfilm, zostało w 1986 roku wykupione przez Steve’a Jobsa, kiedy ten odszedł z Apple! Jego druga żona, Laurene Powell Jobs przez wiele lat posiadała dzięki temu spore udziału w Disney’u, jednak sprzedała sporą ich część na początku tego roku. Ponoć miała ich więcej niż samo Apple!
Zobacz również: Szybcy i wściekli 8 – recenzja kolejnego filmu z serii, którą trudno zajeździć
Mimo wszystko, nawet jeśli Disney rzeczywiście stanie się częścią Apple, nie oznacza to, że w tytułach tworzonych przez studio zaczną zachodzić jakiekolwiek diametralne zmiany. Cena biletów kinowych na ich filmy nie wzrośnie nagle o 200 procent, a i one same nie będą raczej wyświetlane w kilkunastu różnych wersjach zależnych od kwoty wyłożonych przez widzów. Takie połączenie mogłoby jednak z pewnością przypaść do gustu fanom nadgryzionego jabłka. Użytkownicy produktów Apple mogliby się dzięki temu cieszyć bonusowymi przywilejami, np. ekskluzywnymi materiałami filmowymi, dodatkowymi zwiastunami itp. Czy jednak chcemy aby tak to się skończyło?…
Źródło: ComicBookMovie.com / ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe, kolaż własny