Jak wszystkim wiadomo, Breaking Bad uznawany jest powszechnie za jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy serial w historii telewizji. W nim to poznaliśmy słynnego adwokata Saula Goodmana, który zyskał sympatię widzów i ostatecznie otrzymał swój własny serial. Better Call Saul rozgrywa się około 5 lat przed stworzeniem przez Waltera White’a metamfetaminowego imperium. Dotychczas spin-off ten był utrzymany w znacznie lżejszym tonie w stosunku do swojego poprzednika. W nowych odcinkach ma się to jednak zmienić. W jednym z ostatnich wywiadów dla portalu Variety twórca obu seriali, Vince Giligan powiedział:
Wydarzenia, które zobaczymy w trzecim sezonie będą znacznie mroczniejsze, tak jak w Breaking Bad. Pomysł ten narodził sie sam, nie planowaliśmy go.
O nadchodzących odcinkach wypowiedział się także odtwórca roli Jimmy’ego McGilla, Bob Odenkirk:
To będzie wielki krok dla osobowości Jimmy’ego. Po raz pierwszy przedstawi nam się jako Saul Goodman, co swoją drogą jest nieco zabawne. W końcu dojdzie do tego, że Jimmy zamknie się w sobie i zacznie robić okrytne rzeczy, do jakich przyzwyczaił nas jako Saul w Breaking Bad. Jest to smutne i przez to czuje się źle.
Zarówno Walter White, jak i Jimmy McGill są bohaterami tragicznymi i oba seriale pozwalają nam śledzić ich wzloty i upadki. W dwóch poprzednich sezonach Better Call Saul, Jimmy posuwał się do paru czynów o wątpliwej moralności, ale nie zbliżył się jeszcze do wyczynów swojego alter ego znanego nam bardziej z Braking Bad. Jeszcze.
Zobacz również: Gra o Tron – pierwszy zwiastun 7. sezonu!
Póki co, nie znamy jakiś większych s czegółów nowego sezonu Better Call Saul, ale krótkie zapowiedzi sugerują, że Jimmy znajdzie się w dość poważnych tarapatach. Dodatkowo, w serialu ma się pojawić kluczowy dla historii znanej nam z Breaking Bad, Gus Fring.
W serialu występują: Bob Odenkirk, Jonathan Banks, Michael McKean, Patrick Fabian, Rhea Seehorn, Ed Begley Jr. 3. sezon Better Call Saul pojawi się w AMC 10 kwietnia.
Źródło: variety.com / Ilustracja wprowadzenia: AMC