SAMSUNG Q70T do serialu „Perry Mason”? Połączenie idealne!

W naszej sierpniowej recenzji przyjrzeliśmy się bliżej nowemu telewizorowi Samsunga Q70T. Tym razem wybraliśmy do tego celu produkcję HBO, która rozgrywa się w Ameryce lat 50. Perry Mason to najnowszy serial HBO, który wsławił się pięknymi zdjęciami mroczną atmosferą oraz tajemniczą zagadką kryminalną, a przed chwilą obejrzeliśmy ostatni odcinek tytułowego prawnika i detektywa w jednym. Czas więc na podsumowanie seansu, który odbył się na kolejnym testowanym telewizorze.

Najpierw – specyfikacja i wygląd

Szukając odpowiedniego telewizora zastanawialiśmy się nad czymś, co nie wysuszy portfela miłośnika filmów. Do serii Q70T należą telewizory LCD, które posiadają sztandarowe rozwiązanie Samsunga, czyli szeroką paletę barw uzyskaną dzięki technice kropek kwantowych (ang. quantum dots), stąd nazwa QLED (Quantum dot LED). Oto specyfikacja telewizorów z serii Q70T:

  • Samsung QLED Q70T 65″

    • Ekran QLED Quantum Dot Dual LED, przekątna 55 cali 16:9, rozdzielczość 4K (3840 x 2160), 120 Hz, funkcja Adaptacji Obrazu, Quantum HDR, HDR10+, obraz w obrazie PIP
    • Procesor Quantum 4K
    • Dwa głośniki o łącznej mocy 20 W RMS (2 x 10 W), Dolby Digital Plus
    • Tryb gier z opcjami Real Game Enhancer +
    • Tryb Ambient +
    • Interfejsy: gniazdo CI+(1.4), 4x HDMI (jeden z 120 Hz), 2x USB, Ethernet, cyfrowe wyjście audio, wejście  RF (sygnał telewizji naziemnej/kablowej/satelitarnej)
    • Wi-Fi 5, Bluetooth 4.2
    • Pilot ze sterowaniem głosowym Bixby

QLED Q70T jest telewizorem smukłym, osadzonym na szeroko rozstawionych nóżkach. Elementy wykonane są z wysokiej jakości materiału, a testujący nie miał problemów (choć oczywiście odradzamy tego) z montażem telewizora w pojedynkę. Minimalistyczne ramki są niezauważalne, więc skupiamy się przy oglądaniu w stu procentach na obrazie serialu. Telewizor, mimo sporych rozmiarów, prezentuje się smukło i lekko, do czego Samsung już nas przyzwyczaił. Wszystkie porty zostały zgrupowane w jednym miejscu, we wnęce na tylnej ściance i wykonano je z solidnego, twardego materiału, przez co wydają się bezpiecznie i trudne do uszkodzenia. W zestawie znajduje się tylko jeden pilot – drobny, minimalistyczny, posiadający również funkcję sterowania głosowego. Niestety pilot działa ponownie na systemie Bixby, który nie obsługuje języka polskiego, ale w dobie znajomości języka angielskiego nie jest to dużym problemem. Sprawne procedury startowe i konfiguracja – to również atut pierwszego kontaktu z telewizorem. No dobra, a jak się w takim razie sprawdza podczas oglądania u nas w redakcji serialu Perry Mason? 

Kolory, dźwięk, jakość – wszystko dzięki procesorowi Quantum 4K

Telewizor do testów serialowych musi więc cechować się nasyconymi barwami oraz dobrą współpracą z aplikacjami streamingowymi, w tym przypadku HBO GO. Zaskakująco dobrze na testowanej produkcji sprawdził się Dolby Digital Plus, który miał przyjemną barwę. Niestety nie testowaliśmy żadnego wsparcia dźwiękowego ani soundbaru, ale w przypadku serialu Perry Mason udało się osiągnąć satysfakcjonujący dźwięk. Dzięki inteligentnym funkcjom Quantum 4K można skorzystać z dodatkowych opcji poprawy dźwięku. Telewizor ma system filtrowania dialogów i wzmacnia tylko je, żebyśmy mogli śledzić rozwój akcji w filmie.

Ekrany QLED to znana Państwu z naszych poprzednich testów technologia wykorzystująca kropki kwantowe (ang. quantum dot), które w uproszczeniu zapewniają lepsze odwzorowanie kolorów niż telewizory z tradycyjnym białym podświetlaniem LED. Ekrany QLED są w stanie wygenerować większą liczbę kolorów niż zwykle LED, o większej głębi, a jednocześnie osiągają większą jasność niż OLED-y. Samsung mówi wręcz o „miliardzie odcieni kolorów”, co może być prawdą. Perry Mason jest serialem, który opiera się na klimacie noir, ale porównując obraz z innymi telewizorami, potencjał tej stylizacji jest tutaj wykorzystany na maxa.  Dodatkową nowością w najnowszej generacji telewizorów jest technologia Dual LED, która podświetla obraz za pomocą dwóch grup diod o różnej temperaturze barwowej. To z kolei ma zapewniać lepszy kontrast i głębsze kolory, a obraz dopasowany jest do oglądanej treści – diody pracują nieco inaczej przy stonowanym, zimnym serialu typu Perry Mason niż przy teledysku pełnym barw (który włączyliśmy, aby zobaczyć, na czym polega różnica). Warto też wspomnieć o inteligentnym skalowaniu 4K, które pozbywa się graficznych szumów. Telewizor ma cztery tryby obrazu: dynamiczny, standardowy, naturalny i filmowy. W tym ostatnim nawet ciemny obraz, z którego głównie utkana została fabuła najnowszego serialu HBO, wygląda naprawdę dobrze, szczególnie szerokie panoramy oraz zbliżenia w scenach rozgrywających się w sądzie lub na farmie głównego bohatera. Na podstawie obrazu telewizor dostosowuje jakoś, aby obraz był przejrzysty.  Samsung QLED Q70T dobrze sobie też radzi z rozróżnieniem tonalnym w ciemnych scenach w serialach, które – jak Perry Mason – rozgrywają się najczęściej w nocy.

Podsumowanie serialomaniaka

Telewizor Samsung QLED Q70T sprawdzają się wyśmienicie przy tak zwanym bind-watchingu serialu pokroju Perry Masonświetnie udźwiękowionego oraz zaskakującego wizualnie kryminału noir, który stara się oddać ducha lat 30. ubiegłego wieku. Wysoki kontrast barw, dobre ich nasycenie oraz technologia odwzorowania szczegółów pozwalają cieszyć się seansem oraz pomagają widzowi w ułożeniu wszelkich zagadek, jakie porozrzucał serial HBO. Zdecydowanie polecamy ten telewizor wszystkim serialomaniakom.

Redaktor

Z wykształcenia polonista i kulturoznawca. Stworzyły go filmy, może go też zabiją.

Więcej informacji o
, ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?