Miliony fanów na całym świecie, tysiące pytań o kolejny sezon i setki postów każdego dnia na popkulturowych grupach. Dom z papieru ze skromnej produkcji stał się globalnym fenomenem, o którym prawdopodobnie głośno będzie jeszcze latami. Warto się zastanowić, jak do tego doszło, że serialowi udało się wybić na taką skalę wśród znacznej konkurencji. Mogło wpłynąć na to parę czynników, o których zamierzamy wam opowiedzieć.
Nie uda się ukryć, że to właśnie oni wzbudzają największą sympatię. Wśród fanów wybór ulubionej postaci z Domu z papieru wywołuje konsternację, choć po dłuższym namyśle padają często 3 pseudonimy. Berlin, Profesor i Nairobi często wygrywają ankiety na filmowych grupach, a czasem do ich grona dołącza Tokio. Dlaczego właśnie oni?
Berlin to przyrodni brat Profesora, który choruje na śmiertelną chorobę Miopatię Hellmera, wywołującą zanik mięśni. To właśnie on dowodził atakiem na mennicę, zlecił zabójstwo Monici, chciał zabić Rio i oddał Tokio w ręce policji. Niektóre jego wypowiedzi mroziły krew w żyłach, a ludzie mimo to pokochali najbardziej nieprzewidywalnego bohatera. Pokochali socjopatę, który odszedł z honorem, poświęcając swoje życie. Nie ma nic dziwnego w uwielbieniu fanów dla tej postaci – jest ona świetnie skonstruowana, zaskakuje, miesza ze sobą różne pozornie niepasujące cechy charakteru i potrafi być romantyczna.
Profesor to geniusz, a także ukryty romantyk. Nieśmiały w stosunku do kobiet to prawdziwy, analityczny umysł, który doskonale potrafił poradzić sobie z większością problemów. Dzięki swojej miłości udało mu się przeciągnąć komisarz Raquel na stronę włamywaczy. I choć Profesor może wydawać się najnudniejszym z całej ekipy, to dla wielu fanów jest wręcz odwrotnie – to jego uwielbiają za wybitny umysł.
Nairobi kojarzy się z prawdziwą rewoltą. Widać to doskonale, gdy przejęła dowodzenie w trakcie napadu i stwierdziła, że czas na matriarchat. Jej wrodzona charyzma przyciągnęła tłumy przed telewizorami. Nairobi wojowniczka to tylko jedna jej twarz. To także matka, która tęskni za swoim synem i utraconym macierzyństwem oraz zakochana kobieta, co widzimy w stosunku do Bogoty.
Tokio jest także waleczną bohaterką, która dodatkowo jest narratorką całej opowieści o ekipie Profesora. Uwikłana w romans z Rio buntuje się przeciw rządom Berlina, co prowadzi do długotrwałego konfliktu między nimi. Fani darzą ją jednak nieco mniejszą sympatią niż pozostałą trójkę, co może wynikać z porzucenia Rio.
Fani kochają nie tylko ich. Przez tak duży wybór ciekawych osobowości każdy może znaleźć swoją bratnią duszę lub pokochać za wybrane cechy. Rio za wygląd, Denvera za śmiech, a Arturito za…. Oczywiście na pewno coś znajdziecie!
Czerwone kombinezony i maski z podobizną Salvadora Dalego stały się światowym symbolem oporu. Ludziom spodobała się niezłomność ekipy Profesora, która wielokrotnie wykazała się olbrzymią brawurą i pomysłowością. To nie był tylko bunt przeciw hiszpańskiej władzy, ale także bunt przeciw apodyktycznemu dowództwu Berlina. W Domu z papieru symbolem stała się pieśń Bella Ciao, która jest antyfaszystowską pieśnią partyzantów. Powstało wiele nowych interpretacji tej piosenki jednoczącej ludzi protestujących na całym świecie.
Protestujący na całym świecie używali symboli zaczerpniętej z serialu, ponieważ to także dawało im nadzieję na zwycięstwo. Sukces ekipy Profesora to doskonała motywacja dla każdej formy buntu na świecie. Czerwone kombinezony i maski pojawiały się w Iraku, Libanie Francji i Chile oraz w innych miejscach na całym świecie. Ciekawym przykładem jest także oprawa stadionowa, którą przygotowali sympatycy zespołu Olympiakos w 2018 roku. Olympiakos grał ze znacznie bardziej utytułowanym zespołem, a jego fani jako symbol walki przygotowali postacie w czerwonych kombinezonach i charakterystycznych maskach. I tak, Olympiakos pokonał przeciwnika! Czy była to zasługa Profesora? Plan Milan najwidoczniej się sprawdził.