Kristen Stewart ostatnio próbowała swoich sił w kinie akcji i horrorze. Tym razem będziemy mogli zobaczyć jak radzi sobie z kinem biograficznym.
Losy brytyjskiej monarchii wydają się zawsze modne w kinematografii. Na streamingu ciągle triumfy święci The Crown, a w kinach będziemy mogli zobaczyć Spencer. Kristen Stewart wcieli się w nim w księżnę Dianę Spencer podczas jej ostatnich świąt Bożego Narodzenia spędzonych razem z rodziną królewską. Film pokaże nam jak w tym okresie Diana ostatecznie zdecydowała się na rozwód z księciem Karolem. Za reżyserię filmu odpowiada Pablo Larraín znany między innymi z innego filmu biograficznego – Jackie. Scenariusz napisał z kolei Steven Knight, który wcześniej pracował przy Tabu i Peaky Blinders.

Fot. kadr z filmu Seberg
Według planu, produkcja ma rozpocząć się na początku 2021 roku. Dla Stewart będzie to kolejna okazja do wcielenia się w postać historyczną. Wcześniej grała ona bowiem w filmie Seberg, portretując aktorkę o tym nazwisku. Tamten biopic nie okazał się jednak sukcesem. Pozostaje mieć nadzieję, że nadchodząca produkcja nie podzieli tego losu.
Źródło: hollywoodreporter.com / Ilustracja wprowadzenia: Franco Origlia
Przemek Dygas
Uzależniony od powtarzania Władcy Pierścieni i Johna Wicka, pochłonięty przez Marvela, w wiecznym oczekiwaniu na nowy film Finchera, a do tego opętany przez F1.