James Cameron i dolary! Tak reżyser przekonał wytwórnię do nakręcenia Obcego – decydujące starcie!

Uwierzcie w to lub nie, ale Obcy – ósmy pasażer Nostromo Ridleya Scotta nie przyniósł wytwórni 20th Century Fox znaczących dochodów. Brzmi to trochę dziwnie zważywszy na obecny wynik finansowy filmu (około 105 mln dolarów), przy wkładzie twórców wynoszącym „zaledwie” 11 mln dolarów. Dodając jednak do tego koszty promocji, opłaty dystrybucyjne oraz inne, mniejsze bądź większe, wydatki związane z formalizacją produkcji, okaże się, że wytwórnia odniosła umiarkowanie niski profit – patrząc oczywiście z perspektywy ogromnej korporacji filmowej. Nie powinien zatem zdumiewać fakt, iż w rządzonym prawem pieniądza Hollywood, nikt specjalnie nie chciał topić kolejnej fortuny w wątpliwe produkcje z Ksenomorfem w roli głównej. Jednakże na świecie istnieją takie osobowości, których charyzma oraz idea przekona nawet największych sceptyków. Jedną z nich był wówczas James Cameron, opijający jeszcze swój sukces Terminatora!

james cameron1 jpg 1003x0 crop q85

Zobacz również: Obcy 5 jednak nie powstanie? Reżyser nie wierzy w powodzenie projektu?

Wszedł, przedstawił swój projekt, otrzymał górę pieniędzy i wyszedł – tak w skrócie można opisać przebieg rozmów pomiędzy Cameronem, który pragnął stworzyć sequel Obcego oraz zarządem wytwórni 20th Century Fox. Gordon Carroll, producent niniejszego filmu znanego w Polsce pod nazwą Obcy – decydujące starcie, tak bowiem zilustrował wspomniane negocjacje:

James Cameron był jeszcze młody. Dopiero co wyreżyserował Terminatora i już zwołał zebranie w sprawie swojego „następnego projektu”. Wszyscy mieliśmy świadomość, iż szykował Obcego 2, którego jednak nikt nie chciał ruszać ze względu na porażkę finansową „jedynki”. Film nie znajdował się zatem w sferze zainteresowania wytwórni. Spodziewaliśmy się, że Cameron zorganizuje profesjonalną prezentację – szkic, koncept, plan odnośnie wykorzystania ograniczonego budżetu, może kilka slajdów. Zamiast tego wszedł dziarsko do pokoju z kartką w dłoni, podszedł do tablicy i na tej kartce napisał jedno słowo: ALIEN. Następnie dodał literę S, aby otrzymać ALIENS [oryginalny tytuł filmu – przyp.red.]. I gdy już wydawało się, że nic więcej się nie wydarzy, nagle dorysował dwie pionowe linie na tej literze. ALIEN$. Odwrócił się do nas i szeroko się uśmiechnął. Jeszcze tego samego dnia otrzymał od nas 18 mln dolarów.

obccycy

Jak wiele zależy od szczęścia i dobrego dnia przełożonych, ten tylko się dowie, kto pracował w branży filmowej. Szczęśliwy mógł być natomiast nie tylko James Cameron, ale również włodarze 20th Century Fox, którym Obcy – decydujące starcie niemal z miejsca przyniósł około 100 mln dolarów. Nic tylko rozsiąść się wygodnie w fotelach i odpalić swe kubańskie cygara! Co więcej, film ten przywrócił wiarę wytwórni we franczyzę Obcego, czego efektem jest dalsze rozwijanie uniwersum aż po dzień dzisiejszy – najnowsza produkcja z serii, Obcy: Przymierze, zagości w naszych kinach już 4 sierpnia 2017 roku, a nikt jeszcze nie potwierdził, iż na tym się skończy!

Źródło: cinemablend.com / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe

Redaktor

Najbardziej tajemniczy członek redakcji. Nikt nie wie, w jaki sposób dorwał status redaktora współprowadzącego dział publicystyki i prawej ręki rednacza. Ciągle poszukuje granic formy. Święta czwórca: Dziga Wiertow, Fritz Lang, Luis Bunuel i Stanley Kubrick.

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?