Filmowe Gwiezdne Wojny cofną się o 400 lat?!

Najnowsza produkcja zamykająca Sagę Skywalkerów jest zarazem ostatnim filmem w uniwersum na dłuższy czas. Póki co rozwija się Disney Plus, do którego najważniejszych elementów należeć mają aktorskie seriale Marvela i właśnie ze świata Gwiezdnych Wojen. Ale to nie oznacza, że nie ma żadnych planów co do kolejnych kinowych podbojów – a przynajmniej według najnowszych doniesień. Szykowana jest jedynie lekka modyfikacja strategii.

Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie zamknęło Nową Trylogię, która podzieliła fanów franczyzy jak nigdy wcześniej. Jak donosi sprawdzony portal Makingstarwars.net, Lucasfilm planuje przegrupować swoje siły i cofnąć się znacząco w chronologii. Mowa o 400 latach wstecz, co ma być określane jako High Republic Era.

Fot. Materiały prasowe

Zobacz również: Najlepsze filmy przygodowe 2019 roku! Ranking aktualizowany!

Klęska w postaci spin-offu o Hanie Solo oraz bardzo wiele krytycznych opinii w kontekście wspomnianych najnowszych części sagi miały dać wiele do myślenia. Jeżeli wierzyć najnowszym doniesieniom, podział na trylogie ma zostać zerwany, zastąpić go zaś ma sposób zbliżony do tego, jaki stosuje Marvel Cinematic Universe. Innymi słowy, raz za razem mają wychodzić kolejne filmy, które będą przygotowywały grunt pod finał danej fazy, swojego rodzaju odpowiednik Avengers. Wygląda więc na to, że plotki o jakiejkolwiek adaptacji Knights of the Old Republic nie są prawdziwe, a przynajmniej zostały odłożone na czas bliżej nieokreślony.

Tak czy inaczej projekt Luminous – bo tak określa się wstępnie ten nowy twór – ma być wielkim zbiorem nie tylko filmów, ale i innych mediów, a zaczątkiem całości ma być gra zaplanowana na 2021 rok. Byłoby więc to coś mocno w stylu franczyzy. Lucasfilm ma rzekomo dać jakieś pierwsze informacje już w tym miesiącu, więc być może w najbliższych tygodniach otrzymamy jakiekolwiek oficjalne potwierdzenie tych bądź co bądź gorących potencjalnych wieści.

Zobacz również: Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie ostatnim filmem sagi na długi czas?!

W obsadzie ostatniego jak dotąd filmu z uniwersum, czyli IX Epizodu Gwiezdnych wojen, znaleźli się ponownie: Daisy Ridley (Rey), Adam Driver (Kylo Ren), John Boyega (Finn), Oscar Isaac (Poe Dameron), Lupita Nyong’o (Maz Kanata), Domhnall Gleeson (Generał Hux), Kelly Marie Tran (Rose), Joonas aj (Chewbacca), Mark Hamill (Luke Skywalker), Anthony Daniels (C-3PO) oraz Billie Lourd. Ponadto dołączą do nich m.in. Dominic Monaghan, Keri Russell, Naomi Ackie i Richard E. Grant. Co więcej, do roli Lando Calrissiana powróci Billy Dee Williams. W filmie pojawi się również postać Lei Organy, w którą wcielała się zmarła Carrie Fisher, a sceny z jej udziałem zostaną stworzone dzięki niewykorzystanym nagraniom z poprzednich odsłon trylogii sequelowej.

Źródło: makingstarwars.net / Ilustracja wprowadzenia: materiały prasowe